SCUDETTO


Pioli: "Nasza drużyna w trudnościach potrafi wydobyć z siebie coś ekstra"

25 kwietnia 2021, 22:41, Ginevra Aktualności
Pioli:

Trener Stefano Pioli wziął udział w konferencji prasowej zorganizowanej w ośrodku Milanello przed meczem z Lazio:

Pierwsza czwórka: "Milan zasłużył, żeby się w niej znaleźć. Przez 32 kolejki byliśmy w tabeli gorsi co najwyżej od Interu. Jako jedyni dość długo dotrzymywaliśmy kroku nerazzurrim. Możemy rozegrać te ostatnie kolejki wciąż zachowując nasze wcześniejsze ambicje i mierząc w założony cel, który nadal jest w zasięgu. Musimy kontynuować. Jesteśmy w tym miejscu nie ze względu na szczęście, ale dlatego, że na to zasłużyliśmy. Teraz jednak musimy pokazać do końca, że zasługujemy". 

Lazio-Milan o miejsce w LM: "Tak, bezpośrednie starcia w końcówce sezonu - a nas czekają takie trzy - liczą się teraz podwójnie. Lazio ma mniej punktów, zarówno dla nich jak i dla nas to będzie ważny mecz w kontekście przyszłości. Gdyby udało się wygrać, byłby to ważny krok". 

Mandżukić od początku: "Ibrahimović czuje się lepiej, ale z Lazio nie zagra. Powinien wrócić na mecz z Benevento. Mandżukić i Leao walczą o miejsce na środku ataku. Mario czuje się coraz lepiej i ma właściwe cechy, aby pomóc nam w polu karnym rywala". 

Brak Ligi Mistrzów klęską: "Nie możemy tak myśleć, nie możemy rozumować w tym kierunku. Pokazaliśmy, że jesteśmy silni, ale trzeba to udowodnić do samego końca. Zawsze powtarzałem, że siedem drużyn będzie się liczyło w walce o Ligę Mistrzów, cztery z nich będę szczęśliwe, a dla pozostałych będzie to rozczarowanie". 

Lazio: "To silna ekipa, ich formacja ofensywna złożona jest z zawodników silnych technicznie, fizycznie oraz bardzo szybkich. Lazio grało w tym roku w Lidze Mistrzów, my już raz ich pokonaliśmy, ale to zawsze są wyrównane mecze. Mamy możliwości i determinację, aby zagrać wielkie spotkanie". 

Po porażce z Sassuolo: "Mój zespół jest inteligentny i nie potrzebuję żadnych sztuczek, aby ich zmobilizować na tym etapie sezonu. Wiemy, jak ważne są kolejne spotkania. Mało rozmawialiśmy o porażce z Sassuolo, skoncentrowaliśmy się na następnym spotkaniu. Gdybyśmy rozegrali taki mecz 100 razy, to 99 razy byśmy go nie przegrali. Zespół jest inteligentny i odpowiednio zmotywowany, poniedziałkowe spotkanie jest bardzo ważne, przygotowaliśmy się do tego meczu z uwagą i koncentracją". 

Liczba punktów potrzebna do LM: "Myślałem, że wynik powyzej 75 punktów wystarczy do Ligi Mistrzów, ale nie robiliśmy żadnych symulacji. Może się zdarzyć, że ktoś wygra całą serię gier. W tej chwili trzeba się skoncentrować na najbliższym meczu i starać się dać z siebie maksimum". 

Czego unikać: "Jeśli zmierzysz się z własnym strachem, ostatecznie go przezwyciężysz. Jeśli będziesz się chować, ten strach będzie cię prześladował. Nasze motto to: "Jeśli chcesz, to możesz". Cała reszta to wymówki. My chcemy i zrobimy co w naszej mocy, aby osiągnąć nasz wielki cel". 

Forma Theo: "Theo czuje się lepiej, w sobotę trenował częściowo z drużyną. Może być do dyspozycji w poniedziałek, jeśli w niedzielę uda mu się odbyć cały trening z zespołem". 

Problemy w ataku: "Myślę, że to jest centralny punkt naszej gry i główny powód problemów w ostatnich meczach. Tworzymy sporo okazji bramkowych, ale w ostatnim momencie nie dokonujemy właściwego wyboru, czy to chodzi o podanie, strzał lub drybling. Pracujemy nad tym, musimy stwarzać większe zagrożenie w odniesieniu do liczby wykreowanych, potencjalnych sytuacji bramkowych". 

Romagnoli: "Na pewno czuje się lepiej, fakt, że mógł popracować przed dłuższy okres z drużyną, pozwolił na poprawę jego kondycji. W sobotę drobny problem miał Tomori, więc zobaczymy. Mam jeszcze czas na ustalenie wyjściowej formacji". 

Rywale do gry w LM: "Wszyscy nasi bezpośredni rywale to bardzo mocne ekipy, ale jeśli do tej pory udawało nam się być wyżej od nich, to znaczy, że nasza drużyna też ma swoją wartość. My też możemy odnieść 5-6 zwycięstw. Drużyna bardzo chce dobrze się zaprezentować i powetować sobie ostatnią, niezasłużoną porażkę, bo w środę graliśmy też niezłą piłkę. Teraz jednak liczy się już tylko mecz z Lazio i końcówka sezonu". 

Wkład Ibrahimovicia: "Ibra przyczynił się do podniesienia poziomu intensywności na treningach, jakości i osobowości, jego charyzma pomogła wszystkim w rozwoju. Jego koledzy dobrze się spisali podążając jego śladem i stale się rozwijając oraz demonstrując wielką chęć poprawy umiejętności. Wszyscy się rozwinęliśmy i staliśmy się drużyną na wysokim poziomie. Każdy wniósł swój wkład". 

Forma fizyczna: "Nie jesteśmy zmęczenie, musimy być bardziej skuteczni na ostatnich metrach pod bramką rywala. Sądzę, że tego nam brakuje i jest to dość istotna kwestia - od niej zależy zwycięstwo albo ryzyko porażki. Musimy się poprawić, ale trudno było oczekiwać, że będziemy punktować tak dobrze przez cały sezon. Musimy być obiektywni i przyznać, że był taki moment, że wszystko nam wychodziło, a nawet zebraliśmy więcej, niż zasługiwaliśmy. W ostatnich meczach natomiast zebraliśmy mniej, niż zasługiwaliśmy. Liczy się to, że nadal walczymy i że pokazaliśmy naszą wartość. Mamy 6 spotkań, aby osiągnąć ważny cel". 

Leao: "Projekt 'Leao' idzie do przodu niezależnie od roli na boisku. Jego rozwój i dojrzewanie postępują, jak to jest naturalne dla tak młodego zawodnika, z małym doświadczeniem w wymagającej lidze. Trudno w tej chwili powiedzieć, jaka będzie jego finalna rola. Wraz z postępami można znaleźć dla zawodnika właściwą pozycję i zadania. Liczy się rozwój jego talentu i wartości, a właściwe umiejscowienie na boisku znajdzie się z czasem".   

Drużyna przed kolejnymi testami: "W tym sezonie musieliśmy przejść już wiele testów. Sadzę, że nawet mimo porażki, trener potrafi znaleźć pozytywne aspekty w grze. Byliśmy prawdziwym zespołem przez 90 minut, moi gracze są bardzo silni, także mentalnie. W trudnościach potrafimy wydobyć z siebie coś ekstra. Mamy dużo jakości i postaramy się ją wydobyć". 

Ustawienie 4-4-2: "Kiedy byliśmy w posiadaniu piłki, to był 4-2-2-2, bez piłki zaś 4-4-2. Do każdego meczu przygotowujemy się tak, aby uwydatnić własne zalety i sprawić problem rywalom, więc pozycje na boisku mogą się zmieniać. Nasi gracze potrafi odpowiednio się ustawiać i szukać sobie miejsca na boisku, a to jest bardzo ważne".



52 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Nizial86
Nizial86
26 kwietnia 2021, 22:37
Eeee oglądając mecz z Lazio to chyba panie Pioli NIE .nic ekstra z tego niebedzie
1
pazioni
Moderator pazioni
26 kwietnia 2021, 17:50
Zobaczymy dzisiaj ,uważam że jak przegramy ,to przegramy też top 4
0
TR3V0R
TR3V0R
26 kwietnia 2021, 14:38
No nie wiem, jakoś tego ,,ekstra'' to od 2 miesięcy nie widać :P
0
FX
FX
26 kwietnia 2021, 12:15
"Mało rozmawialiśmy po porażce z Sasuolo..". No tak, bo niby o czym? Wszakże wszystko było perfecto. Nic do poprawy. Matko..
1
LunaS
LunaS
26 kwietnia 2021, 12:00
Nasze motto:
"Jak chcesz ...., to możesz" wstaw odpowiedni wyraz.

I ostatnie pytanie:
"Gdzie w następnym sezonie będzie Pan trenował :)"

Czuje po kościach że czeka nas szok ... obym się mylił.

0
Krzysztof
Krzysztof
26 kwietnia 2021, 11:46
Zdecydowanie braki LM były porażka tego sezonu...
0
robson97
robson97
26 kwietnia 2021, 10:33
Dzisiaj tylko zwycięstwo!!!
0
ACMAILAND!!
ACMAILAND!!
26 kwietnia 2021, 10:25
Projekt Leao idzie do przodu... O żesz kur.. ja pierd... jego mać! Nie wierzę w to co czytam.
8
FX
FX
26 kwietnia 2021, 12:42
Chodziło mu pewnie o projekt muzyczny. :)
2
JerryRossoneri
JerryRossoneri
26 kwietnia 2021, 13:48
No tak wydaje płytę pod koniec sezonu, nazwa płyty '' rapsy z ławki (rezerwowej) '' dostępne już w dobrych empikach i na spotifaj
2
grzesiekpl88
grzesiekpl88
26 kwietnia 2021, 10:17
Stawiam na Lazio, kolega odmraża chińszczyznę i jedziemy z nimi.
2
Michał92
Michał92
26 kwietnia 2021, 11:32
Świeża się zaraz będzie robiła :D
1
Michał92
Michał92
26 kwietnia 2021, 09:54
Lazio 1-3 Milan, tak będzie nie zmyślam :P.
4
Rafalzki
Rafalzki
26 kwietnia 2021, 09:56
cała społeczność Milanistów trzyma Cię za słowo w tym momencie :D
12
JerryRossoneri
JerryRossoneri
26 kwietnia 2021, 14:08
100 u buka poszła, jak coś będzie na Ciebie :)
0
Rafalzki
Rafalzki
26 kwietnia 2021, 09:35
Pioli: "Nasza drużyna w trudnościach potrafi wydobyć z siebie coś ekstra" - i cyk, na boisko wchodzi Rade Krunić...
9
Gianni Rivera
26 kwietnia 2021, 09:52
Dokładnie! Bo Rade Krunić jest ekstra!
9
Cleaver
Cleaver
26 kwietnia 2021, 08:26
"Brak Ligi Mistrzów klęską: "Nie możemy tak myśleć, nie możemy rozumować w tym kierunku".

No nie wierze w gościa. Dla wszystkich to będzie klęska, ale dla niego oczywiście nie.
4
Gianni Rivera
26 kwietnia 2021, 08:37
Czytanie ze zrozumieniem. Wystarczy doczytać resztę odpowiedzi na to pytanie. On po prostu stwierdził, że nie możemy myśleć, że się nie zakwalifikujemy, a nie, że brak awansu to będzie luzik. Powiedział, że musimy udowodnić, że na to zasługujemy. I że dla trzech drużyn brak awansu będzie rozczarowaniem.
16
Cleaver
Cleaver
26 kwietnia 2021, 10:48
Zgadza się, co nie zmienia faktu, że jeżeli Milan się nie zakwalifikuje do LM to będzie klęska. Przypominam, że przez pół sezonu byliśmy liderami. I nagle bum, Milan gra gorzej.

Zatem tak, jeżeli się nie zakwalifikujemy, to będzie porażka :)
0
Gianni Rivera
26 kwietnia 2021, 11:17
To oczywiste, że będzie to porażka, rozczarowanie, klęska. Ale nie ma co defetystycznie zakładać już teraz, że nie wejdziemy do LM, tak jak nie było sensu zakładanie w listopadzie, że idziemy po Scudetto. Sezon ocenia się na koniec - nie po pięciu, dwudziestu, czy trzydziestu dwóch kolejkach.
0
Cleaver
Cleaver
26 kwietnia 2021, 11:25
Zgadzam się w zupełności. Bardzo liczę na to, że Milan wreszcie awansuje do LM. Nawet niech to będzie chociaż 1 punkt przewagi, albo i 0 punktów przewagi ale bilans spotkań lepszy - wszystko mi jedno.
0
malaka1995
malaka1995
26 kwietnia 2021, 08:22
Stefano czas pobić nowy rekord. Nie zakwalifikować się do LM będąc pół sezonu na pierwszym miejscu
3
Mateusz1982
Mateusz1982
26 kwietnia 2021, 08:09
Dzisiaj Stefan będzie zwolniony?
1
Grande
Grande
26 kwietnia 2021, 08:07
Jak tam Stefan, w której dzisiaj wejdzie Krunić i Meite?
5
SolemnSolimnia
SolemnSolimnia
26 kwietnia 2021, 10:32
Odczepcie sie od Meite. Dobrze gra.
2
kozik___13
kozik___13
26 kwietnia 2021, 06:35
Musimy zagrać w końcu swoje. Mandzukic na szpicy powinien pozwolić na to żeby nasi skrzydłowi mieli do kogo zagrać w końcu.
2
grayman88
grayman88
26 kwietnia 2021, 01:54
Przypomniał mi się ostatni mecz Gattuso. Jeden punkt zabrakło. A w meczu z besposrednik rywalem o awans pod sam koniec padła poprzeczka, ten gol dałby nam awans. Pamiętam że oba oglądałem. Ciekawe jak by to wszystko dziś wyglądało. Bez przyjscia Giampaolo, Liga Mistrzów, inne pieniądze, transfery. Jedna poprzeczka ile zmieniła
4
grzesiekpl88
grzesiekpl88
26 kwietnia 2021, 08:53
Też pamiętam, byliśmy w knajpie z ziomkami, w tv Milan, na telefonie Atalanta ale jak prowadzili już 3-1 odpaliliśmy Empoli - Inter... Caputo z 4m sam na sam nie strzelił wtedy a by nam to dało awans do LM. Mieli tam ze 3 okazje w końcówce a remis im dawał utrzymanie. No ale niestety jak było każdy wie.
2
cbvirus
cbvirus
26 kwietnia 2021, 01:35
Brak Ligi Mistrzów nie będzie klęską? Fakt, będzie ultra katastrofą czy wręcz apokalipsą. W sezonie kiedy mamy straty przez brak kibiców, SL nie będzie i kiedy przez 2/3 sezonu liderowaliśmy tabeli, brak CL to będzie absolutna katastrofa. Nie ma co wtedy liczyć na przedłużenie kontraktów Hakana i Donka, zakontraktowanie Tomoriego moze być problematyczne, na napastnika weźmiemy jakiegoś bolka po kosztach. To jest po prostu niewybaczalne, żeby przetrwonić nawet 12 pkt przewagę w pewnym momencie. Jak spojrzyny na formę z ostatnich 10 meczów to jesteśmy na 6. miejscu w lidze :)
3
szewczenko85
szewczenko85
26 kwietnia 2021, 08:11
A po co przedłużać kontrakty z Hakanem i Donnarumma, a ja się nie zgadzam co do tej klęski, LM że Stefanem, to ja chyba wolę Le bez Stefana. Ktoś mówi , że my mamy ciężki terminarz. A są jakieś drużyny z którymi Milan ostatnio wygrywa gładko i przyjemnie. Jak choćby Atalanta wczoraj. Jakoś nie widzę, rozwoju tej drużyny, zaczyna się zjazd do bazy i uważam że nawet jeśli ten rok będzie z LM to kolejny będzie klęska. :) i nie piłkarze są tu problemem , tylko włoski beton, który ostatnio wjeżdża na stół w meczach z rywalami, w których powinniśmy wygrywać. Hakan i Gigio jeśli nie są przekonani do pozzostania to pogonić i tyle. Gigio to wiadomo już pewne rzeczy się nie cofnie. Natomiast 8 mln to bardzo dużo jak gardzito out. Hakan to cóż 10 męczy 2 na poziomie. Z biedy w poprzednich latach to ib się wyróżnia na tle drużyny, natomiast jak Gigio dostanie 11 Hakan 6 to się zaraz burdel zrobi dlatego tak istotne jest wyznaczenie odpowiedniej polityki niech oni sobie zarabiają swoje wymagania, ale co oni osiągnęli żeby tyle zarabiać poza tym że grają w klubie który kiedyś był gigantem??
Edytowano dnia: 26 kwietnia 2021, 08:20
0
cbvirus
cbvirus
26 kwietnia 2021, 10:32
Tu nawet nie tyle chodzi o to, że oni chcą więcej, tylko wydaje mi się, że po prostu nie będą grać w klubie bez LM. Jeżeli Milan awansuje, to myślę, że zostaną nawet z pensją na zaproponowanym już poziomie
0
sodik
sodik
26 kwietnia 2021, 00:12
Tak, tak Stefan. A mi się wydaje, że po meczu z Sassuolo rozpocząłeś już na dobre kampanie pt. "Brak LM to nie porażka tego sezonu. Nie myślmy w ten sposób...". Ostatnio zauważyłem, że niektórzy zawodnicy zaczęli wracać do liczenia(szczególnie po przegranych meczach) ile to minut zagrali dobrze w danym meczu jakby znowu zapomnieli, że gra się 90 minut i na końcu liczy się kto strzelił bramkę więcej. Ja sądzę, że trener już wie co się święci i przygotowuje sobie grunt pod "delikatny moment" :) Chciałbym się mylić, ale imho z obecną formą to jutro z Lazio będzie remis albo porażka. Realnie - obecnie Napoli, Atalanta i Juve są od nas lepsi i to ich widzę na miejscach 2,3,4 na koniec sezonu. My wylądujemy na 5 miejscu co oczywiście wywinduje nas na frajerów nr 1 w tym sezonie. Każde inne rozwiązanie, w którym Milan będzie w pierwszej 4 potraktuję jako miłe zaskoczenie.

I jeszcze jedno...
Na pierzenie Pana Piolego, że w meczach bezpośrednich Milan będzie rozstrzygał losy tego sezonu odpowiadam...buhahahahaha :) W meczach z dołem tabeli - Parmą i Genuą wygrywamy w żenujący sposób, a trener chcę rozstrzygać cokolwiek w meczach z Juve i Atalantą, od których zbieramy regularny wpierdol :) Czy On naprawdę ma kibiców za idiotów?
2
grayman88
grayman88
26 kwietnia 2021, 01:49
Akurat meczem z Juve jakoś zestresowany nie jestem
0
sodik
sodik
26 kwietnia 2021, 12:17
@grayman88 Ja w ogóle się już tym nie stresuje :) Skoro RL może chodzić przez 80 min meczu mając wszystko i wszystkich w pompie to po co ja mam się stresować wynikiem każdego meczu Milanu? W meczach z Juve i Atalanta imho tradycyjnie dopiszemy 0 pkt.
0
Jaca23
25 kwietnia 2021, 23:50
No to Stefan niech tab drużyna "wydobędzie coś ekstra", bo 3 punkty z Lazio są nam niezbędne do utrzymania się w top4.
2
sebastek888
25 kwietnia 2021, 23:21
Stefano, grasz o swój wizerunek jako trenera, jesteśmy dla Ciebie ostatnią prestiżową deską ratunku.
Osobiście wybaczam Ci mecz z Sassuolo, trzeba patrzeć w przód i marzyć o Champions League.
Walczysz dla siebie i dla nas, bo każdy Milanista marzy o powrocie o elity. Nie odwalajcie fuszerki tylko dajcie z siebie wszystko, kilka spotkań zostało!
5
Gianni Rivera
25 kwietnia 2021, 23:10
Ogólnie nie mam nic przeciwko Piolemu. Milan, aktualny Milan ma kadrę na walkę o 4 miejsce - Inter lepszy, Juventus lepszy, Atalanta lepsza. Stoimy na równi z Napoli moim zdaniem, może jeszcze Lazio do takiego trójkąta bym dorzucił (Roma ma denny środek pola).
To, że nadzieje i ambicje kibiców wzrosły, było spowodowane tym, że Pioli wyciskał od przerwy covidowej z drużyny nie 100, nie 110, a dobre 150%, przez co goliliśmy wszystkich, jak leci (z wyłączeniem Atalanty i Genoi).
Teraz Milan wraca powoli tam, gdzie się go wszyscy spodziewali przed sezonem - do walki o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów. Gdyby nie zachwycająca jesień, gdzie punktowaliśmy jak porąbani, gdybyśmy byli na piątym miejscu i atakowali czwarte, to pewnie wszyscy by kibicowali Milanowi jak rok temu, trzymając kciuki do końca. Apetyty wzrosły, więc jest wieszanie psów. Na wszystkich, zaczynając od piłkarzy, przez trenera, na zarządzie kończąc.

I nie, nie usprawiedliwiam tu ani kibiców, ani naszej ukochanej drużyny. Po prostu próbuję wyjaśnić zaistniałą sytuację. Jak pokazuje końcówka tego sezonu, niemalże każda drużyna ma problemy. Nawet Inter, który weźmie tytuł, punktuje tylko siłą woli, bo na pewno nie stylem. To dziwny sezon. Miejmy nadzieję, że taki się już nie powtórzy, a od następnego wrócimy do normalności.

Oczywiście niewywalczenie awansu do LM byłoby porażką, co do tego nie ma wątpliwości, bo mieliśmy mega handicap po rundzie jesiennej. Z drugiej strony trochę nie rozumiem tego, że kiedy Milan grał jak z nut, to rola Piolego była umniejszana (bo przecież super gra to zasługa Zlatana...), ale kiedy Milan gra piach, to już cała wina na barkach Piolego i trzeba trenera zwolnić. Trochę umiaru. Jedyną rzeczą, do której ja się przyczepiam u Piolego, to ciągłe hołubienie Krunicia i zbyt późno dokonywane zmiany. Poza tym wydaje mi się, że aktualny dołek wynika z tego, że wcześniej drużyna grała na 150% swoich możliwości, więc teraz po prostu brakuje paliwa po intensywnym sezonie, który Milan, z powodu eliminacji do LE, zaczął skrajnie wcześnie. Zauważcie, że na wiosnę najlepiej punktują te drużyny, które z kolei miały kiepską jesień (Inter, Napoli, Atalanta, nawet Lazio), jakby miały więcej sił z powodu jesiennego lenistwa. Oczywiście to tylko gdybanie i próba znalezienia powodu takiego stanu rzeczy, jaki mamy obecnie. Czemu tak jest, diabli wiedzą tak naprawdę. Nie obwiniajmy jednak Piolego o całe zło tego świata, tak jak wielu nie chciało przyznać, że dobra gra jest jego zasługą.
8
Trzesuaf
Trzesuaf
25 kwietnia 2021, 23:11
Atalanta lepsza xD
1
Gianni Rivera
25 kwietnia 2021, 23:15
Oczywiście, że lepsza. Nie chodzi o nazwiska i ich rozpoznawalność (choć dzięki grze w LM to w sumie La Dea ma bardziej rozpoznawalne nazwiska...), ale zbalansowanie drużyny i jej poziom, zarówno jeśli chodzi o pierwszy skład, jak i rezerwy, które można wprowadzić.
Oczywiście obronę mamy lepszą, przynajmniej jeśli chodzi o ŚO, podobnie Kessie jest w topie Serie A, ale na pozostałych pozycjach nie dostrzegam naszej przewagi. Co zresztą Atalanta pokazuje sezon w sezon, wbijając nam worek goli praktycznie co spotkanie. Chyba że mamy lepszą kadrę, ale Atalanta nas gromi przez przypadek, to okej. :)
3
PanPrzemus313
PanPrzemus313
25 kwietnia 2021, 23:27
Trzesuaf - a niby nie? Popatrz gdzie kończyli poprzednie sezony - to że nie mają graczy z pierwszych stron gazet nie znaczy że mają słabą kadrę
2
Vol'jin
Vol'jin
26 kwietnia 2021, 00:02
Chyba niektórzy mają problem z oswojeniem, że na dzisiaj Atalanta to 3 siła w lidze od dwóch-trzech lat. Grając jedną z ofensywniejszych piłek w topowych ligach ^

98 bramek w zeszłym sezonie, obecnie 78 ... Toć to robi wrażenie
7
brzydki
brzydki
26 kwietnia 2021, 00:06
Ale to też nie jest pierwszy raz, kiedy Pioli przychodzi i robi genialne wyniki, a później z pompowanego balonika robi się flak.

Ten sam temat był z chłopem w Lazio i w Interze, jak przyszedł to robił świetne wyniki ponad stan, a po jakimś czasie serie przeciętności i zwolnienie. A na przestrzeni ostatnich 10 lat trenował aż 7 klubów Serie A. Historia jego przypadku uczy, że i tutaj prawdopodobnie będzie taki sam temat - no Pep Guardiola to z niego jednak nie jest, mimo że podobną łysinę obaj wyhodowali.
Edytowano dnia: 26 kwietnia 2021, 00:11
1
Redplayer
Redplayer
26 kwietnia 2021, 09:03
" Zauważcie, że na wiosnę najlepiej punktują te drużyny, które z kolei miały kiepską jesień (Inter, Napoli, Atalanta, nawet Lazio"

Bo te zespoły by fizycznie przygotowane na dwie rundy, wtedy zawsze w pierwszych miesiącach zespół jest ociężały. Dlatego Juve czy Atalanta od lat włącza gaz w styczniu. Pioli przygotował zespół na jedną rundę i wycisnął 200% z piłkarzy.

Nawet Inter w tym roku wyglądał ociężale w pierwszych miesiącach by od stycznia włączyć gaz. Przecież rok w rok była beka, że walczą o mistrza do stycznia. Właśnie dlatego, że przygotowywali ich tacy magicy pokroju Piolego. Dobrze startowali a potem padali jak muchy od stycznia.
0
Gianni Rivera
26 kwietnia 2021, 09:28
Redplayer, nie do końca się zgodzę. Ale tylko w połowie.
O ile w przypadku Atalanty czy Lazio jak najbardziej mogło tak być - kiepska jesień, dobra wiosna, tak Napoli i Inter to wyjątki. Inter aktualnie wcale nie wygląda lepiej od Milanu, po prostu zawsze uda im się wepchnąć tę jedną bramkę więcej, ale styl nie powala. Wyglądają na mega zmęczonych i zajechanych - Lukaku i Lautaro nie strzelają, Barella w dołku i nie przypomina siebie z rundy jesiennej itp. Napoli zaś po prostu ma fale dobrej i złej gry, które się przeplatają. Potrafią mieć passę zwycięstw i szereg porażek/remisów, po których chcą zwalniać Gattuso. Nie potrafią złapać stałej formy.

Ale ogólnie może tak być, że Pioli słabo Milan kondycyjnie przygotował. Z drugiej strony można też powiedzieć, że piłkarze Milanu grają półtora sezonu bez przerwy - w końcu po zakończeniu sezonu 19/20 mieli dosłownie kilkanaście dni wolnego, po czym wrócili do gry w eliminacjach LE. W poprzednich sezonach przerwy reprezentacyjne bywały dłuższe, niż ostatnia przerwa międzysezonowa. Trudno przez półtora sezonu zachować świeżość.
2
brzydki
brzydki
26 kwietnia 2021, 17:15
@Gianni no z tym ostatnim komentarzem to ciężko się zgodzić... Juventus przez ostatnie kilka lat regularnie zdobywał Scudetto, bo zawsze "wymęczał" o jednego gola więcej. To może tak wygląda z perspektywy - ale pisanie że "Inter nie wygląda lepiej niż Milan", kiedy Inter ma serię 17 meczów bez porażki jest trochę nie na miejscu.
0
Gianni Rivera
26 kwietnia 2021, 17:52
Ależ ja nie napisałem, że to źle. Napisałem, że świetnie punktują - bo to prawda. Ale zdobycz punktowa nie zawsze ma związek z samą grą. A Inter gra słabo ostatnimi czasy. Można rozegrać mecz, w którym stworzy się jedną akcję i strzeli gola, podczas gdy rywal będzie napierał calutki mecz i nie strzeli ani jednego. To nadal będą trzy punkty, ale nie będzie dobrej gry. Inter punktuje regularnie i dzięki temu zdobędzie mistrzostwo. To już praktycznie pewne. Nie zmienia to jednak faktu, że ich stylowi wiele brakuje w ostatnich meczach. Być może z powodu zmęczenia właśnie.
0
Redplayer
Redplayer
26 kwietnia 2021, 18:59
Jasne ale jaki mamy msc? Oni opadli z sił na początku kwietnia a zwykle opadali z sił w styczniu. W tym roku styczeń i luty to ich najlepszy okres gdzie pokonali Juve, Milan, Lazio czy Atalante
0
MilanistaMarek
MilanistaMarek
25 kwietnia 2021, 22:53
Napoli ma autostradę do LM, a my lazio, Juve, Atalanta trzy bardzo cięcie mecze, obyśmy skończyli na tym 4 miejscu bo będzie pośmiewisko na całą Europe
1
25 kwietnia 2021, 22:49
Brak Ligi Mistrzów klęską: "Nie możemy tak myśleć, nie możemy rozumować w tym kierunku.

A jak mamy myśleć dziadku, że będzie to fajny sezon z gówno wartym triumfem na półmetku?

Lepiej nie Kruniczuj więcej, to może nie stracimy trzech punktów.
5
cinassek
cinassek
25 kwietnia 2021, 22:52
Ja to rozumiem tak, że nie możemy myśleć o braku awansu do Ligi Mistrzów po 32 kolejkach, mając niezmiennie miejsce gwarantujące awans do Ligi Mistrzów w garści, ale Pioli już widzę powoli jest oskarżany za to, że oddycha.
15
Jachu1899
Jachu1899
25 kwietnia 2021, 22:45
No lepiej nich pozytywnie zaskoczą bo Atalanta już nas łykneła mimo patologicznego spotkania z Romą.
Napoli też nabrało wiatru w żagle
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się